Inwazja to krótka historyjka autorstwa Alejandro Jodorovsky'ego, która opowiada o dość nietypowej inwazji obcych. Jak przystało na autora, jest przewrotna i nawet nieco nihilistyczna. Zdecydowaliśmy się ją opublikować ze względu na autora rysunków, ukraińskiego artystę Igora Baranko. Jest to twórca publikowany już drukiem w Polsce (wydano m.in. Dzihad i Egipskie księżniczki). Inwazja, pierwotnie zamieszczona we francuskim magazynie komiksowym Metal Hurlant, jak dotąd nie doczekała się jednak polskiej wersji językowej.
Powód naszego zainteresowania Baranką jest oczywisty. Trwająca od blisko miesiąca wojna mocno zmieniła nasz świat, wygląda na to, że na dobre. Mamy wielką nadzieję, że cierpienie Ukrainy zakończy się jak najszybciej, a naszym sąsiadom uda się wyprzeć najeźdźców i zbrodniarzy. A tymczasem staramy się pomóc, jak potrafimy najlepiej. Mamy świadomość, że osoby uciekające przed wojną zagoszczą w Polsce na dłużej, co niewątpliwie będzie dużym wyzwaniem. Ale też i szansą. Dla nas i dla nich. Łączy nas historia, łączy wspólnota losu, łączy wspólny wróg. I zdaje się, że także wspólna przyszłość. Dlatego zachęcamy czytelników naszych translacji do otwarcia oczu na bogatą kulturę Ukrainy, której większość z nas zapewne dotąd nie zauważała. Inwazja i Baranko to taka mała cegiełka na początek, przygotowana wspólnymi siłami całej braci translacyjnej. Dlatego publikujemy ją jednocześnie na blogach trzech współpracujących ze sobą grup. Zachęcamy do zapoznania się. I do spojrzenia na Ukraińców jako naród, któremu możemy wiele zaoferować, ale który i ze swojej strony ma równie wiele do zaoferowania.
Zachęcamy również do pomocy Ukrainie. Każdego na miarę jego możliwości. Na przykład tutaj.
METAL HURLANT - INWAZJA
Mimo naszych dobrych chęci dostaliśmy od Was informację, że historia wyszła już w 36. numerze magazynu "Relax". Najmocniej przepraszamy za naszą pomyłkę i narobienie wam smaka na ten komiks, jednak mimo to zachęcamy do wspierania akcji na rzecz Ukrainy.
1 komentarz:
Tak informacyjnie: to opowiadanie wyszło oficjalnie w Polsce w magazynie "Relax" nr. 36 w styczniu bieżącego roku. Oczywiście doceniam chęć zaprezentowania twórczości Igora Baranko. Wieki temu chyba sam chciałem zrobić tłumaczenie tego tytułu...
W Polsce, oprócz wspomnianych tytułów, został także wydany inny, świetny komiks Baranko pod tytułem "Maksym Osa". Polecam każdy komiks od tego twórcy.
Prześlij komentarz