środa, 8 kwietnia 2009
303 [KOMPET]
303
303 - część pierwsza: Równiny Afganistanu
Gdy jesteś ranny i pozostawiony na równinach Afganistanu, a kobiety wychodzą i tną, to co pozostało, doczołgaj się do karabinu i sam dokończ dzieła. Idź do Boga, jak na żołnierza przystało.
-Rydyard Kipling, The Yong British Soldier
303 - część druga: Czarna strzała
„Strzało!” rzekł łucznik. „Czarna strzało! Ocaliłem cię. Ty nigdy mnie nie zawiodłaś, a ja zawsze cię odzyskiwałem. Otrzymałem cię od swojego ojca, a on od pamiętających starożytne czasy. Jeśli rzeczywiście wyszłaś z kuźni prawdziwego króla z podnóża Góry, teraz leć i pośpieszaj do celu!”
-J.R.R.Tolkien, The Hobbit
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
jak dla mnie gloryfikacja czerwonych morderców (mówie o IIWŚ) - niebezpieczna fikcja ale czyta się miło
Dobre, dobre :). Zalatuje antyamerykanska, lewacka, glupawa propaganda, ale to przeciez kompletna fikcja i tak to trzeba traktowac.
Prześlij komentarz